meggi_1975

 
Afiliado: 25/09/2006
"Niektórym kobietom nie wystarcza bukiet róż, chcą, żeby mężczyźni tym różom zmieniali jeszcze wodę." ~ Janusz Gaudyn
Puntos143más
Próximo nivel: 
Puntos necesarios: 57
Último juego
Last Temple

Last Temple

Last Temple
9 años 152 días hace

Opowiem Ci bajke....

 

Dawno, dawno temu, na oceanie istniała wyspa, którą zamieszkiwały emocje, uczucia
oraz ludzkie cechy – takie jak:
dobry humor, smutek, mądrość, duma;
a wszystkich razem łączyła miłość.
Pewnego dnia mieszkańcy wyspy dowiedzieli się, że niedługo wyspa zatonie.
Przygotowali swoje statki do wypłynięcia w morze, aby na zawsze opuścić wyspę.

Tylko miłość postanowiła poczekać do ostatniej chwili.
Gdy pozostał jedynie maleńki skrawek lądu
- miłość poprosiła o pomoc.
Pierwsze podpłynęło bogactwo na swoim luksusowym jachcie. Miłość zapytała:
- Bogactwo, czy możesz mnie uratować ?
Niestety nie. Pokład mam pełen złota, srebra i innych kosztowności.
Nie ma tam już miejsca dla ciebie. – Odpowiedziało Bogactwo.

Druga podpłynęła Duma swoim ogromnym czteromasztowcem.
- Dumo, zabierz mnie ze sobą ! – poprosiła Miłość.
Niestety nie mogę cię wziąźć!
Na moim statku wszystko jest uporządkowane,
a ty mogłabyś mi to popsuć… – odpowiedziała Duma i z dumą podniosła piękne żagle.

Na zbutwiałej lódce podpłynal Smutek.
- Smutku, zabierz mnie ze sobą ! – poprosiła Miłość,
Och, Miłość, ja jestem tak strasznie smutny, że chcę pozostać sam.
- Odrzekł Smutek i smutnie powiosłował w dal.

Dobry humor przepłynął obok Miłości nie zauważając jej, bo był tak rozbawiony,
że nie usłyszał nawet wołania o pomoc.

Wydawało się, że Miłość zginie na zawsze w głębiach oceanu…

 

Nagle Miłość usłyszała:
- Chodź! Zabiorę cię ze soba ! – powiedział nieznajomy starzec.
Miłość była tak szczęśliwa i wdzięczna za uratowanie życia,

że zapomniała zapytać kim jest jej wybawca.

Miłość bardzo chciała się dowiedzieć kim jest ten tajemniczy starzec.
Zwróciła się o poradę do Wiedzy.
- Powiedz mi proszę, kto mnie uratował ?
- To był Czas. – Odpowiedziała Wiedza.

Czas ? – zdziwiła się Miłość. – Dlaczego Czas mi pomógł ?
- Tylko Czas rozumie, jak ważnym uczuciem w życiu każdego człowieka jest Miłość.
- Odrzekła Wiedza.


Dzien Ojca....

DZIEŃ OJCA - historia święta

 

Dzień Ojca obecnie obchodzony jest w wielu krajach świata, a wszystko to za sprawą John B. Dodd (Sonora Louise Smart) z miejscowości Spokane w Stanach Zjednoczonych.

Sonora Louise Smart miała niezwykłego ojca, który był weteranem wojennym i wychowywał samotnie po śmierci żony sześcioro dzieci na ich rodzinnej farmie. William Smart był dobrym i opiekuńczym Ojcem, zyskując wielki szacunek w oczach swych dzieci. W 1909 roku panienka Dodd przekonała duszpasterza i mieszkańców ze swojej miejscowości, aby poświęcić wszystkim ojcom na świecie dzień 5 czerwca, kiedy wypadały urodziny jej taty. Jednak okazało się, że pastor nie zdąży przygotować specjalnych uroczystości na ten dzień i wspólnie ustalili, że może to być równie dobrze późniejszy termin. Uroczystości odbyły się 19 czerwca 1909 roku.

W 1924 roku prezydent Stanów Zjednoczonych Calvin Coolidge okazał poparcie dla tego święta. Jednak oficjalnie zatwierdził je dopiero w 1966 prezydent Lyndon Johnson, który nadał Dniu Ojca znaczenie święta narodowego. Od tej pory w USA obchodzone jest w trzecią niedzielę czerwca.

W Polsce pierwszy raz Dzień Ojca obchodzono 23 czerwca 1965 roku. Do dnia dzisiejszego w Polsce obdarowujemy naszych ojców laurkami, wierszykami, różnymi praktycznymi i mniej praktycznymi prezentami, ale również ostatnio wysyłamy e-maile i smsy.

Dzień Ojca jest uroczystością obchodzoną w wielu krajach, różni się jedynie termin oraz sposób świętowania, zależny od tradycji i kultury danego kraju.

 

 

Dla Mojego Kochanego Tatusia:)))

Drogi Tatusiu - najlepszy na świecie,
który mnie kochasz w zimie i w lecie,
jesienią, wiosną, w niezmiennej trosce,
w szczęśliwym domu - jak w raju rosnę
za Twoją dobroć dzisiaj dziękuję,
zdrowia, łask Bożych, szczęścia winszuję.
Bezpiecznej jazdy, spełnienia marzeń,
pięknych urlopów i na zawsze razem!

 

 

Uwielbiam gdy czytasz mi książeczki,
lub gdy opowiadasz mi bajeczki.
Lubię gdy na kolanach mnie sadzasz
i na każdą psotę zawsze się zgadzasz.
Lubię gdy uśmiechasz się do mnie,
po prostu kocham Cię ogromnie!

 

 

Dla Najlepszego Tatusia - Jacusia na calym swiecie moc zyczen prosto z malego serduszka przesyla coreczka Nicol!!!!!Kocham Cie Tatusiu:)))


Zeszyt szkolnych uwag..:)))

 

- Weronika nie słucha poleceń nauczyciela i mówi, że jej to zwisa. Proszę przekazać córce, iż nie może jej nic zwisać.

- Wojtek samodzielnie chodzi po klasie.

- Zbyszek sprawdza językiem koleżance, czy ma wszystkie migdałki.

- Wycina genitalia męskie i żeńskie z papieru i bawi się nimi na kolanach kolegi.

- Uczeń Tomasz pomalował kolegę Radka flamastrem po głowie. Jednocześnie informuję, iż Radkowi wpisuję uwagę o treści: "Uczeń Radek cieszy się z tego, że został pomalowany flamastrem przez kolegę Tomka.".

- Na zapytanie o powód braku spodenek na lekcji w-fu uczeń stwierdził cytuję: "Nie mam, bo babcia jeszcze na drutach robi.

- Agnieszka kopnęła kolegę w krocze tak mocno, że kolega już drugą godzinę chodzi z genitaliami w rękach, tzn. trzyma je w ręku przez odzież wierzchnią w postaci spodni męskich czarnych.

- Radek na moje uwagi odpowiedział: "Spoko, luzik".

- Matylda upomniana by się nie denerwowała, bo złość piękności szkodzi, odpowiedziała: "To pani z pewnością nie zaszkodzi".

- Rysuje trumny na marginesach twierdząc, że zakłada przyszkolny zakład pogrzebowy, a ja mogę być pierwszym klientem.

- Marcin narysował w zeszycie członek męski i wmawia nauczycielce, że to Święty Mikołaj.

- W czasie zwiedzania Wawelu biegał po salach i krzyczał: "Bić bolszewików".

- Córka bezcześci eksponaty w pracowni biologicznej wkładając cietrzewiowi w dziób papierosa.

- Odmówił odpowiedzi na lekcji polskiego, twierdząc, że postmodernizm gwałci jego poczucie estetyki.

- Wysłany z gąbką wrócił z wiadrem i szmatą.

- Uczeń na lekcji krzyczy: "Nie ma seksu bez pumeksu!".

- Podtapiał kolegę na basenie twierdząc, że tamten ma skrzela i sobie poradzi.

- Źle zachowuje się na lekcji. Po poleceniu nauczyciela, że potrzebna będzie wizyta rodziców, mówi, że rodzice nie żyją, a opiekunowie prawni jeszcze nie zostali ustaleni.

- Męska część klasy odmówiła wyciągnięcia fletów.

- Po kichnięciu nauczycielki Mateusz krzyknął: "Żeby ci ryja nie urwało".

- Waldemar zapisywał na marginesach moje przejęzyczenia językowe. Zabrałem mu zeszyt, gdzie znalazłem wspomniane ścierwo skierowane przeciw nauczycielskiemu honorowi. Przeglądając zeszyt czułem się, jakbym przeglądał swoją teczkę z IPN-u.

- Justyna C. podrzuca ławkę pod sufit, a kiedy ta z wielkim impetem uderzyła o ziemię, krzyczy: "O k***a, ale j***o.


Jak rozumiec oferty pracy?

 

- "Dołącz do naszej szybko rozwijającej się firmy" - Na pewno nie będziemy mieli czasu Cię przeszkolić.

- "Luźna atmosfera w pracy" - Z tej pensji, którą dostaniesz, nie będzie Cię stać na garnitur. Poza tym paru gości u nas ma tatuaże na całym ciele i nosi kolczyki w nosie.

- "Wymagana terminowość i punktualność" - W momencie, gdy zaczniesz pracę, będziesz miał od razu 6 miesięcy zaległości.

- "Elastyczny czas pracy" - Musisz być elastyczny, żeby pracować po nocach

- "Szeroki zakres odpowiedzialności" - Każdy w biurze będzie mógł Ci rozkazywać.

- "Mile widziana umiejętność zwracania uwagi na szczegóły" - Zlikwidowaliśmy niedawno dział kontroli jakości.

- "Silna motywacja do pracy" - Kandydatki nie mogą mieć dzieci (w planach też nie).

- "Prosimy stawić się osobiście" - Jeśli jesteś stary, gruby lub brzydki to Twoje stanowisko będzie już zajęte.

- "Prosimy nie dzwonić" - W sumie stanowisko jest już dawno obsadzone, to ogłoszenie to tylko formalność.

- "Poszukujemy kandydatów z bogatym doświadczeniem" - Będziesz musiał zastąpić trzech ludzi, którzy właśnie odeszli.

- "Ciągła chęć podnoszenia kwalifikacji" - Będziesz się musiał wszystkiego sam nauczyć.

- "Niezbędna umiejętność rozwiązywania problemów" - Właściwie to u nas panuje taki chaos, ze i tak się w niczym nie połapiesz.

- "Stanowisko wymaga umiejętności menedżerskich" - Będziesz miał zakres obowiązków kierownika, któremu na pewno nie będzie odpowiadała pensja.

- "Dobre zdolności komunikacyjne" - Kierownik mówi, Ty słuchasz, potem zgadujesz, co chciał powiedzieć i robisz to.


Bajka .......

 

Opowiem ci bajke o smutnym kamieniu co lezal samotny przy drodze, gdzies w cieniu
i o tym jak marzyl by ktos go przytulil lecz nikt go nie widzial byl szary i bury
czasami ktos przysiadl odchodzil, nie wracal a kamien wciaz czekal i tesknil...i plakal  byl taki samotny
i pragnal bez przerwy nalezec do kogos, kto dobry i wierny czas mijal ulotny
zmieniala sie ziemia niestety nikt nie chcial szarego kamienia
az kiedys porankiem gdy rosa blyszczala tecza usiadla odpoczac gdzies chciala i gdy poczula
moc uczuc kamienia po kropli kolorów na niego kapnela. Laskami, polami szla sobie dziewczyna
zwyczajna, przecietna samotna, niczyja gdy kamien ujrzala zmieniony przez tecze
wiedziala, poczula i wziela go w rece wzruszona szepnela: isc dalej nie musze, bo kamien znalazlam
i piekna w nim dusze :)