Mamy weekend....będziemy wypoczywać...trochę leniuchować, z wyciągniętymi nogami na krzesełku...a zatem mamy możliwość przyjrzenia się swoim stopom...
Wiem, wiem...niektórzy przewrócą oczami co znów wymyśliłam.. ale to tylko tak dla dobrego humoru...
Znalazłam w necie i mi się spodobało, utrzymując w podobnej swojej tematyce moje blogi tutaj :)
Stopy są niezwykle istotnymi częściami ludzkiego ciała. Ich regularny masaż może mieć zbawienny wpływ na organizm i przyczyniać się do poprawy funkcjonowania poszczególnych narządów wewnętrznych. Okazuje się jednak, że dodatkowo mogą one zdradzać wiele informacji na temat ich posiadacza. I wcale nie chodzi tutaj o rozmiar stopy, ale o kwestie, które mają związek z osobowością. Okazuje się bowiem, że podobnie jak z dłoni, tak i ze stóp można „wyczytać” określone cechy charakteru. Oczywiście nie należy tego traktować zbyt dosłownie. Poszczególne wskazówki mogą jednak okazać się celnym tropem do poznania i zrozumienia samego siebie. Co, wbrew pozorom, wcale nie jest łatwym zadaniem.
Oto trzy umowne typy stóp i cechy charakteru, które mają z nimi związek.
„Stopa romańska” to typ, który jest chyba jednym z najbardziej powszechnych we współczesnym społeczeństwie. Posiadacze stopy o regularnym kształcie bardzo często odznaczają się kilkoma charakterystycznymi cechami. Okazuje się, że jedną z nich może być nawet… regularna budowa ciała! Co więcej, ludzie o „stopie romańskiej” to bardzo sympatyczne i otwarte na świat osoby. Uwielbiają podróżować (oraz poznawać nowe kultury – nazwa zobowiązuje) i często udają się na zagraniczne voyage. Taką osobę cechuje dusza podróżnika, ale też człowieka, który jest otwarty na innych. Wobec tego, wokół właścicieli „stóp romańskich”, zawsze znajduje się wianuszek osób. Dzieje się tak, bo odznacz je życzliwość oraz chęć pomocy drugiemu człowiekowi. Właściciele tego rodzaju stóp nie mają też problemu z mówieniem o swoich uczuciach i wewnętrznych przemyśleniach, co tylko dodatkowo przyciąga do nich innych i sprawia, że wydają się przez to bardziej autentyczni.
2. Stopa jak płomień – drugi palec jest najdłuższy. Porywcza i kreatywna osobowość
Płomienna stopa” albo „stopa Greka” – tak bywają określane stopy u ludzi, których drugi palec jest najdłuższy. Pierwszą nazwę można traktować bardzo dosłownie. Dlaczego? Wystarczy przyjrzeć się takim stopom! Ich posiadacze to bardzo często miłośnicy sportu albo osoby, którym trudno wysiedzieć przez długi czas w jednym miejscu. Tacy ludzie uwielbiają nowe wyzwania i bardzo często przepełnieni są dobrą energią i motywacją do działania. Są też otwarci na nowych ludzi oraz (nawet bardzo ryzykowne) pomysły. To urodzeni motywatorzy, którzy wewnętrzną energią są w stanie „zarazić” innych. Nic dziwnego, że w realizowaniu swoich pomysłów nigdy nie są sami. Otaczają ich inni, pozytywnie „zakręceni” ludzie. Jednocześnie „płomienne stopy” są bardzo kreatywne i potrafią uparcie dążyć do zamierzonego celu. Niestety trudno im pogodzić się z porażką i bardzo często nie mogą się uporać z negatywnymi emocjami. Co więcej, posiadacze tego typu stóp bywają impulsywni i wybuchowi. Nie oznacza to oczywiście, że trzeba chodzić wokół nich na paluszkach. Należy jednak mieć na uwadze, że to ich cecha charakteru i przesadnie nie brać sobie do serca ich kąśliwych uwag.
3. Wszystkie palce na równym poziomie. Rozsądek jako głos przewodni osobowości
Jeśli wszystkie palce u stopy znajdują się niemal na tym samym poziomie, to można określić ją „typem prostokątnym”. Osoby, które mogą się nim pochwalić, to z natury spokojne i bardzo odpowiedzialne jednostki. Nigdy nie decydują się na zbędne ryzyko i można na nie liczyć w każdej sytuacji. Nic dziwnego, bo przed podjęciem niemal każdej decyzji, rozważają jej potencjalne konsekwencje. Zdarza się nawet, że rozpisują na kartce plusy i minusy, dzięki którym decyzja staje się jeszcze jaśniejsza. I wsparta rzeczowymi argumentami. Posiadacze „prostokątnych stóp” to osoby bardzo praktyczne, które są mistrzami w sferze pragmatyzmu. Nawet, jeśli znaleźliby się sami na bezludnej wyspie, to z pewnością daliby sobie radę. I to całkiem nieźle.
Według tego schematu ja należę do stopy typu dwa....i cóż...80% się zgadza.
Zatem drodzy czytelnicy blogów życzę miłej zabawy i kto chce niech spojrzy na swój typ stópki..hehe
Pozdrawiam wszystkich z weekendowym